ambasadorki moje stypendium zdjecie zuzanny piekarz

6.04.2022

Zuzanna Piekarz, Ambasadorka MojeStypendium.pl!

Dzisiaj chcemy przedstawić Wam Zuzannę Piekarz, która zaczepiła nas na naszym profilu na Instagramie. Napisała wówczas, że naszą stronę zna od lat i wiele nam zawdzięcza. Niewiele się zastanawiając, po usłyszeniu historii Zuzi poprosiliśmy Ją o ambasadorowanie programowi Moje Stypendium. Przeczytajcie sami – Zuzanna naprawdę inspiruje swoim podejściem!

Ambasadorka Mojego Stypendium

O istnieniu strony Moje Stypendium dowiedziałam się w liceum. Mieszkałam w małej miejscowości w środkowej Polsce i nie miałam takiego dostępu do konkursów i stypendiów, jak moi rówieśnicy z wielkich miast. Szczególnie dlatego baza z takimi informacjami w Internecie wydała mi się ciekawa – dzięki niej mogłam dowiedzieć się o możliwościach rozwoju poza moją najbliższą okolicą – pisze Zuzia.

Od tamtej pory minęło już prawie 8 lat, a ja dalej ciepło pamiętam moje pierwsze, wówczas dla mnie wielkie, sukcesy. Dostałam się do Sejmu Dzieci i Młodzieży, a rok później zostałam stypendystką Akademii Liderów Fundacji Świętego Mikołaja. W żadnym z tych konkursów nie patrzono na dobre oceny, lecz na umiejętności miękkie, przekonujące przedstawianie swoich pomysłów i argumentów oraz zaangażowanie społeczne. W klasie maturalnej przyszedł czas na finał Talent za Talent – kto myśli analitycznie ma w nim spore szanse. Nie trzeba do tego być asem z matematyki, bo liczyło się to, co potrafisz wydedukować, a nie ocena z ostatniego sprawdzianu z geometrii.

Te konkursy pozwoliły mi lepiej poznać swoje możliwości i rozwinąć skrzydła. Dzięki stypendiom znalezionych na Moje Stypendium w liceum zaczęłam jeździć po całej Polsce, a na studiach po świecie.
Akademia Liderów zorganizowała rejs szkoleniowy po Morzu Śródziemnym dla tych ze swoich absolwentów, którzy parę lat po skończeniu ich stypendiów wciąż działali społecznie. Tak, byłam w tej grupie. Potem przyszedł czas na warsztaty i szkolenia w Berlinie, we Lwowie czy nawet w Bakuriani w Gruzji.Ostatnio zaczęłam także wychodzić poza Europę. W zeszłym roku byłam podopieczną fundacji Clinton Global Initiative: University z USA, a teraz robię projekt społeczny w ramach międzynarodowego Humanity in Action Fellowship. I mój projekt też będzie dotyczył stypendiów.

Chciałabym, żeby osoby takie jak ja 8 lat temu, uwierzyły, że dostęp do konkursów i stypendiów może mieć każdy i wszędzie. A oceny? Zawsze miałam niezłe, ale wiecie co? Nikt nigdy mnie o nie nie zapytał. Bo stypendysta ma do zaoferowania o wiele więcej – swój upór, ambicję i chęć rozwoju. I nie zawsze musi się to przekładać na piątki na świadectwie.

Z tą myślą Was zostawiamy… Mamy nadzieję, że wspomnicie je, gdy zobaczycie ciekawą ofertę stypendium zagranicznego 🙂

Podziel się historią

Zachęcamy do przesłania nam swoich historii – może poznanie portalu Moje Stypendium zmieniło Twoje podejście do edukacji? Może udało Ci się wyjechać na kurs językowy? A może zainspirowałaś/-eś swoich bliskich i znajomych do aplikacji na stypendium i teraz dostajesz od nich pocztówki z różnych stron świata? Albo jako koło naukowe realizujecie fajny studencki projekt? Napisz nam o tym na serwis@mojestypendium.pl! Zbieramy historię Waszych dużych i małych sukcesów.

Jeżeli chcesz być na bieżąco z tym, co dzieje się na portalu, zapisz się do naszego newslettera!